LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 853

Alexander-Arnold: To dla mnie wyjątkowa chwila


Trent Alexander-Arnold spełnił kolejne marzenie w swojej karierze. Młody zawodnik po raz pierwszy wystąpił w roli kapitana Liverpoolu.

Dwudziestodwulatek rozpoczął środowy mecz Liverpoolu w Lidze Mistrzów w wyjściowym składzie, by w 61. minucie przekazać opaskę kapitańską Jordanowi Hendersonowi. Mecz ten, rozegrany na wyjeździe z FC Midtjylland zakończył się remisem 1:1.

Była to na pewno przełomowa chwila dla wychowanka Akademii Liverpoolu, który wyraził wdzięczność dla wszystkich, którzy pomogli mu dojść do tego miejsca.

Przez godzinę byłeś kapitanem Liverpoolu, jakie to uczucie?

Czułem wielką dumę. Dumę i wdzięczność względem ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń. Oczywiście musze podziękować głównie menadżerowi i sztabowi trenerskiemu, którzy desygnowali mnie na kapitana w tym meczu. To był dla mnie bardzo ważny wieczór. Będę go zawsze miło wspominał.

W którym momencie doszło to do Ciebie?

Tak naprawdę zawszę o tym marzyłem, poza tym gra w Lidze Mistrzów to niesamowite uczucie. Wyjść na boisku jako kapitan, przewodzić drużynie, to dla mnie kompletna nowość. Poczułem to wszystko, gdy wyszedłem z opaską na boisko.

Czy miałeś jakąś okazję przed meczem, by powiedzieć o tym rodzinie?

Tak, ale powiedziałem to tylko kilku ludziom. Nie chciałem za dużo gadać, żeby nie było wrażenia, że to poważniejsza sprawa, niż tak naprawdę jest. To ważny moment dla całej rodziny.

Co do gry, myślisz, że mogliście grać bardziej dokładnie w pierwszej części?

Na pewno. Przypominam sobie rozgrywkę i wiem, że mieliśmy kilka bardzo dobrych okazji. Udało nam się bardzo szybko strzelić pierwszego gola i powinniśmy to wykorzystać, niestety nie udało się, jednak jest to dla nas ważna lekcja. Patrząc na mecz, to podział punktów jest według mnie sprawiedliwym wynikiem.

Często zapominamy, że masz dopiero dwadzieścia dwa lata, jednak dzisiaj w zespole było nawet kilku młodszych graczy. Czy chciałbyś im coś przekazać?

Tak, mają być po prostu sobą. Widzimy się codziennie na treningu, pojawia się tam teraz bardzo dużo młodych graczy. Bardzo dobrze to widzieć. Każdy z nich powinien skupić się na sobie, pracować dalej i jak najwięcej uczyć się od swoich starszych kolegów. Myślę, że każdy z młodzieżowców zagrał dzisiaj bardzo dobrze. Na przykład Leighton - to była jego pierwsza gra w Lidze Mistrzów. Spisał się wyśmienicie. Billy też stanął na wysokości zadania. Widzicie, to dobre występy naszych chłopaków, wiem, że każdy z nich będzie dużo o tym myślał, ich rodziny również.

W końcu, udało wam się awansować do fazy pucharowej. Tam nie ma już łatwych przeciwników, a każda drużyna, która stanie wam na drodze, będzie pewnie chciała przejść was pokonać…

Tak, uważam, że teraz zacznie się dopiero cała zabawa. Faza pucharowa, tam spotykają się ze sobą najlepsze drużyny z całej Europy. To bardzo ważne mecze, które nigdy nie są łatwe. Gdy o tym myślę, to wiem, że będziemy musieli się postarać, ale to ekscytujące! Na pewno, gdy będziemy w formie, to pokonamy każdego.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic