WHU
West Ham United
Premier League
30.11.2025
15:05
LIV
Liverpool
 
Osób online 1173

Klopp o Salahu


Jürgen Klopp zapowiedział, że Mohamed Salah rozpocznie dzisiejszy mecz w Pucharze Anglii z Manchesterem United, ucinając spekulacje dotyczące niepewnej przyszłości napastnika.

Salah ostatni mecz rozpoczął na ławce, wchodząc na boisko w drugiej połowie przegranego meczu z Burnley. Porażka zakończyła serię sześćdziesięciu ośmiu nieprzegranych meczów na własnym stadionie.

Egipcjanin rozpoczynał każde z ostatnich pięciu spotkań, jednak z The Clarets zagrał tylko pół godziny. Został jednak desygnowany do wyjściowego składów przeciw największemu rywalowi z Old Trafford. Niemiecki menadżer skomentował to:

- Oczywiście, że Mo wyjdzie w pierwszym składzie. To żaden sekret.

Klopp odniósł się również do trwających spekulacji dotyczących Salaha, którego kontrakt z Liverpoolem obowiązuje jeszcze przez dwa lata. Egipski napastnik w mijającym tygodniu znów wypowiedział się o swojej przyszłości, jednak Klopp twierdzi, że nie wpłynie to na formę zespołu.

- Nie wpłynie to na formę zespołu - stwierdził Klopp. - Wiecie przecież jaki jest football.

- Rzadko rozmawiamy o tak ważnych decyzjach. Jednak będąc pytani, odpowiadamy. To wszystko. Wygląda na to, że nasza rozmowa właśnie się zaczęła.

- W większości przypadków takie wypowiedzi nie wpływają na resztę piłkarzy. Nie powinno to wpłynąć na zespół.


Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Konferencja ze Slotem przed niedzielnym meczem (0)
27.11.2025 23:39, Maja, liverpoolfc.com
Thomas Frank broni Arne Slota (1)
27.11.2025 23:28, Armani87, thisisanfield.com
Slot zapowiada walkę (1)
27.11.2025 22:29, Sz_czechowski, The Times
Reakcje prasy na porażkę z PSV (0)
27.11.2025 20:08, Wiktoria18, Liverpool Echo
Szoboszlai graczem meczu z PSV (1)
27.11.2025 16:59, AirCanada, własne
Gerrard: Karny był ewidentny (0)
27.11.2025 16:53, Ad9am_, liverpool.com
Czy Slot jest w stanie ożywić Liverpool? (0)
27.11.2025 16:20, Bartolino, The Guardian