Koniec klubowego sezonu dla Hendersona

Jürgen Klopp potwierdził, że Jordan Henderson nie zagra już w tym sezonie dla Liverpoolu, ale cały czas ma szansę na wyjazd na mistrzostwa Europy. Kapitan The Reds zmaga się z kontuzją, której doznał 20 lutego w meczu z Evertonem.

- Hendo na ten moment nie trenuje normalnie. To będzie decyzja jego oraz Garetha. Anglicy mają jeszcze szansę z niego skorzystać. My niestety nie - powiedział Klopp.

- Dobrze rozumiem ich sytuację. Wiem co to znaczy, gdy tracisz swój wielki, osobisty cel. To nie jest fajne. Jeśli chodzi o Virgila, to można się było tego spodziewać. Z kolei wyjazd Hendo na Euro nie jest jeszcze wykluczony.

- Spójrzcie, on nie trenował jeszcze z zespołem, ale w okolicach ostatniego tygodnia sezonu będzie miał szansę, aby wrócić do treningów. To jednak zbyt długo, aby dla nas zagrał.

- Potem może być jednak w pełni gotowy i wypoczęty w przeciwieństwie do innych angielskich piłkarzy jak na przykład Declan Rice.

- Wszyscy menedżerowie mają teraz taki problem, że większość kontuzji wyklucza piłkarzy do końca sezonu, nawet gdy nie jest to nic poważnego. Może to również wpłynąć na występ na turnieju, potencjalny finał i następne wydarzenia.

- Oznacza to, że Hendo będzie wypoczęty, a jeśli wszystko pójdzie z planem to będzie mógł odpowiednio przygotować się na Euro. Jego udział w turnieju nie jest wykluczony.

Klopp potwierdził, że żaden z kontuzjowanych zawodników nie wróci na jutrzejsze starcie z Manchesterem United. Oznacza to, że Liverpool będzie musiał radzić sobie bez Ozana Kabaka, Jamesa Milnera, Naby'ego Keïty oraz Bena Daviesa.