LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 945

Van Dijk: Potrzebujemy kibiców


Kibice zapełnili Anfield po raz pierwszy od marca 2020 roku i byli świadkami zasłużonego zwycięstwa The Reds po bramkach Diogo Joty i Sadio Mané. 

Van Dijk opowiedział o tym, jaką przyjemność sprawił piłkarzom żarliwy doping kibiców, a także o tym, jak mają nadzieję wykorzystać ich obecność w trakcie trwania kampanii. 

- Nawet mimo tak wczesnej pory rozgrywania meczu, móc zobaczyć wszystkich fanów z powrotem na trybunach to wielka radość. Wszyscy to lubimy - mówił w rozmowie z liverpoolfc.com Holender, którego osobista seria meczów bez porażki w lidze na Anfield trwa już od 48 spotkań.

- To coś, co miejmy nadzieję, znowu będzie normą, ponieważ potrzebujemy kibiców – czy to w meczach u siebie, czy na wyjeździe - potrzebujemy atmosfery, jaką tworzą fani. Wiemy, jak wygląda piłka nożna, ona należy do kibiców. Po prostu cieszę się, że wszyscy wrócili.

Strzał głową Joty w 18. minucie po dośrodkowaniu Kostasa Tsimikasa szybko dał gospodarzom powód do radości w meczu rozgrywanym w porze lunchu.

Po przerwie Liverpool konsekwentnie naciskał na drugiego gola i strzelił go po szybkiej, składnej akcji zespołowej, zakończonej strzałem Mané obok bezradnego Nicka Pope'a. 

Po pierwszym udanym weekendzie w Norwich City, The Reds zdobyli maksymalną liczbę punktów i zarejestrowali kolejne czyste konto na początek sezonu 2021/22.

- Oczywiście wygranie dwóch pierwszych meczów bez straconego gola to po prostu dobra rzecz, coś, na czym można się oprzeć - mówił Van Dijk. 

- Czujemy, że to jeszcze nie jest to, ale jedyne, co możemy zrobić, to spróbować wygrać kolejny mecz i to właśnie dziś zrobiliśmy. 

- Wiedzieliśmy, że będzie bardzo ciężko, zawsze było ciężko z tymi facetami. Grają w określony sposób, bardzo utrudniając grę i dzisiaj znowu to zrobili. Było dużo starć fizycznych, było to zupełnie inne wyzwanie niż w zeszłym tygodniu. 

- Dobrze było jednak znów utrzymać czyste konto, to coś, na czym można budować i to te dobre rzeczy. Jest kilka rzeczy, które powinny być lepsze w naszym wykonaniu, ale wygrana tutaj na oczach powracających kibiców jest po prostu czymś wspaniałym.

Van Dijk w meczu z The Clarets po raz kolejny stworzył duet środkowych obrońców z Joëlem Matipem, a Joe Gomez powrócił do gry w oficjalnym meczu po wejściu w końcówce.

Kapitan reprezentacji Holandii jest podbudowany obecną pozytywną sytuacją w defensywie.

- Wszyscy obrońcy w składzie - niezależnie od tego, czy byłby to Joe czy Ibou - rozumieją się dość dobrze ze sobą. To bardzo ważne na boisku - mówił Van Dijk.

- Dziś było tak samo. Jeśli chodzi o Joëla, graliśmy ze sobą od jakiegoś czasu, więc znamy swoje atuty, wiemy, w jaki sposób możemy się razem uzupełniać.

- Przeciwko każdemu zespołowi w Premier League gra się ciężko, dziś nie było inaczej. Tak więc zamierzamy na tym budować. Będziemy nabierać pewności, a przy tym nadal ciężko pracować i razem się rozwijać.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (5)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com