LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1025

Morton: Gram z najlepszymi na świecie


Tyler Morton przyznał, że zawodnicy Liverpoolu są pełni zapału, aby wrócić do gry. Najbliższą ku temu okazję będą mieli w starciu przeciwko Shrewsbury Town, rozgrywanego w ramach Pucharu Anglii.

The Reds mają za sobą tydzień naznaczony koronawirusem - przesunięty został mecz Carabao Cup z Arsenalem, tymczasowo zamknięto AXA Training Centre.

Morton ma zamiar uczynić bieżący sezon jeszcze bardziej wyjątkowym i wciąż próbować przebić się do seniorskiej drużyny. Na ten moment młody pomocnik ma za sobą 8 występów w wyjściowej jedenastce.

Nastolatek opisał swoje emocje oraz podekscytowanie związane z myślą o ponownej grze. Dodał także, że ta wizja napędza także innych zawodników z Akademii. 

- To jest to w czym trener jest najlepszy. Już to kiedyś mówiłem ale będę to powtarzał. Być może jest najlepszym menedżerem na świecie właśnie ze względu na to jak wiele szans daje chłopakom grającym w drużynie U-23 - mówił pomocnik w rozmowie z Liverpoolfc.com.

- Włącznie ze mną. Zapewnił mi naprawdę wiele możliwości, ciężko jest wyrazić słowami to jak wiele drużyna mu zawdzięcza. Jesteśmy niezwykle podekscytowani nadchodzącym meczem Pucharu Anglii. Być może młodzi ponownie będą mogli się pokazać.

- Ostatecznie nie wiemy co się wydarzy, ale może da pograć paru chłopakom. Tak jak mówiłem, wszyscy się ekscytują. Nawet seniorska kadra, nie mogą się doczekać meczu. Tak to obcnie wygląda, chcemy wygrywać. 


Tyler, to był szalony czas. Czy ważne było dla ciebie oraz innych zawodników pozostanie skupionym i przygotowanym najlepiej jak tylko potraficie?

Jasne, w stu procentach. Staramy się być skoncentrowani na każdym etapie. Szczególnie w tak ciężkich czasach dla każdego klubu w Premier League. Głównym aspektem jest to, że musisz pozostawać gotowy, ponieważ stać może się dosłownie wszystko. Wygląda na to, że Puchar Anglii się odbędzie i wszyscy wręcz wibrują, ponieważ w końcu zagramy!

Jak oceniasz na ten moment sezon w twoim wykonaniu? Podejrzewam, że poszło lepiej niż mógłbyś się tego spodziewać.

O tak! Wydarzyło się więcej niż spodziewałem się na początku sezonu, ale ekscytuje mnie perspektywa tych wszystkich szans, które otrzymuje, a przed nami wciąż długa kampania. Została druga połowa, chcę być pewien, że będę skoncentrowany i gotowy na wszystko co nadejdzie.

Co jest najważniejszą rzeczą, do której musisz się zaadaptować?

Chyba fakt gry w pierwszym zespole. Jeszcze przed początkiem sezonu nie miałem w zwyczaju trenować z nimi tydzień w tydzień. A teraz rozpocząłem w pierwszej jedenastce już parę spotkań, regularnie trenuję z seniorską kadrą. To właśnie czas, w którym zacząłem się adaptować do tego wszystkiego. 

Jak odnajdujesz się w tym wszystkim pod względem fizycznym?

Jest zdecydowanie ciężej, zwłaszcza pod tym względem. Premier League jest znana ze swojego siłowego i fizycznego aspektu, zwłaszcza jeśli chodzi o szybkość gry. Musisz być naprawdę bystry, dobrze przyjmować, być nakręcony. Każdy kto gra w Premier League jest mądrym zawodnikiem, to jest coś na co musisz być gotowym. Myślę, że radzę sobie z tym całkiem nieźle. Mam nadzieję, że to się utrzyma. 

Który rywal okazał się dla ciebie największym wyzwaniem?

Tak naprawdę to nie chodzi jedynie o mnie. Gdy grasz to otacza cię mnóstwo innych zawodników. Rywale zawsze chcą mnie w jakiś sposób ograć, a ja obok siebie w takiej sytuacji powinienem mieć innego zawodnika Liverpoolu. To nigdy nie są pojedynki jeden-na-jeden. Piłkarze to wiedzą, zwłaszcza ci najbardziej doświadczeni. Wiedzą, że muszą pomagać młodszym kolegom. Ale jeśli miałbym wskazać to chyba Madisson. James świetnie się porusza i jest niezwykle inteligentny. 

Zagrałeś w tym sezonie w naprawdę wielu ważnych meczach. Czy zdarzył ci się moment, w którym to naprawdę cię uderzyło? Na przykład usłyszenie tej muzyki w starciu Ligi Mistrzów...

Zdecydowanie. Liga Mistrzów była chyba najważniejsza. Kiedy filmuje cię kamera to i tak jesteś wśród reszty zespołu, dużo się dzieje. Ale to samo w sobie jest surrealistyczne! Szalone przeżycie, ale właśnie dlatego gram. To jest miejsce, w którym chcę być. Gra w Lidze Mistrzów dla Liverpoolu to coś gigantycznego dla mnie oraz mojej rodziny. Jesteśmy the Reds!


Czy starasz się być gąbka, która absorbuje wszystko co dzieje się dookoła ciebie?

Stuprocentowo, właśnie ze względu na sztab oraz zawodników, z którymi pracuje. To elitarny poziom, dla mnie najlepszy na świecie. Liverpool to jedna z najlepszych drużyn. Muszę wszystko chłonąć, aby pomóc swojemu rozwojowi, swojej drodze. Czymkolwiek ona jest i jakkolwiek się skończy. Muszę to wszystko chłonąć, ponieważ gram w drużynie z najlepszymi zawodnikami na globie. To jak zachowują się na boisku treningowym lub przed meczem - mogę to jedynie przyjąć oraz starać się odzwierciedlić w mojej karierze. 

Czy to jest element, z którego wyciągasz najwięcej? To jak zachowują się gracze z seniorskiej kadry, to jak trenują, a nie tylko grają? 

Dokładnie. Gdy już się tam znajdziesz, to szaleństwo. Nie zrozumie się tego, póki nie potrenuje się z nimi, nie zobaczy jak ciężko pracują i jak wiele pasji mają do tego wszystkiego. Każdy trening jest jak mecz. To nie są żarty, każdy chce coś wygrać. Kiedy komu się coś nie udaje, widać to na jego twarzy. Na tym polega piłka nożna.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, skysports.com
Klopp: Mogą mnie skreślić z listy abonentów  (1)
04.05.2024 14:36, B9K, thetimes.co.uk
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (25)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com