LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 847

Hamann: Wygrana w niedzielę może pomóc


Didi Hamann uważa, że ewentualna wygrana w niedzielę z Chelsea może być dla zespołu Jürgena Kloppa swoistą trampoliną do kolejnych sukcesów w trwającym sezonie.

Były zawodnik the Reds wspomina 2001 rok, kiedy zespół prowadzony przez Gerarda Houlliera zdobył Puchar Ligi zwyciężając po rzutach karnych Birmingham City. Później przyszły jeszcze zwycięstwa w Pucharze Anglii i triumf w Pucharze UEFA.

- Pamiętam, jak ważna dla całego zespołu była wygrana Pucharu Ligi w Cardiff. Myślę, że w tym miejscu warto się cofnąć w czasie do ostatniego meczu sezonu 1999/2000. Przegraliśmy wtedy na wyjeździe z Bradford City. W przypadku wygranej zagwarantowalibyśmy grę w Champions League.

- Gospodarze musieli wygrać, by się utrzymać i ograli nas 1:0. Zostali w Premier League, a nam pozostał udział w Pucharze UEFA.

- Sądzę, że z przebiegu czasu było to dla Liverpoolu szczęście w nieszczęściu. Nie jestem pewien, czy poradzilibyśmy sobie w Lidze Mistrzów, grając przeciwko topowym rywalom.

- Puchar UEFA był wtedy dla nas świetną odskocznią. Zakończyliśmy rok i wciąż graliśmy na wszystkich frontach.

- Pod koniec lutego pokonaliśmy Birmingham w Cardiff. To było istne szaleństwo!

- Oczywiście nie ma co porównywać finału sprzed lat do tego, który odbędzie się w niedzielę. W końcu zmierzą się drużyny, które w ostatnich latach zwyciężały w Lidze Mistrzów.

- Dla nas wtedy to było niezwykle ważne zwycięstwo, gdyż finał mógł się potoczyć w różnych kierunkach.

- Birmingham był wymagającym rywalem i o wszystkim zadecydowały rzuty karne. Jedenastki są zawsze loterią, na szczęście tego dnia zachowaliśmy więcej zimnej krwi.

- Pamiętam, że wygrana w Cardiff napędziła nasze kolejne sukcesy. Liverpool w tym sezonie musi również podążyć taką ścieżką - kontynuował były zawodnik the Reds.

- W Premier League spisują się imponująco. Mają za sobą znakomitą passę, a to co zrobili w meczu z Leeds było fantastyczne. Wciąż mają przed sobą perspektywę wizyty na Etihad, lecz tam może paść każdy wynik.

- Jeszcze do niedawna uważałem Bayern za faworyta w Lidze Mistrzów, jednak urazy Kimmicha i Daviesa sprawiły, że mocno się osłabili. Bez tych dwóch zawodników nie wygrają w Champions League.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (0)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (2)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo
Neville: The Reds zaszli tak daleko, jak mogli  (1)
01.05.2024 10:29, B9K, Sky Sports
Czy odejście Salaha pomogłoby Arne Slotowi?  (3)
30.04.2024 19:41, Mdk66, The Guardian