AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1131

Trzy problemy Brighton przed meczem z Liverpoolem


Kiedy Liverpool przygotowuje się do kolejnego sprawdzianu w Premier League, ECHO przeprowadziło wywiad z zajmującym się ekipą Brighton dziennikarzem Sussex Live Richardem Millsem, aby poznać jego opinię na temat nadchodzącego domowego starcia Mew z The Reds.

Brighton zagra ten mecz po serii czterech kolejnych porażek w Premier League. Co w tej chwili idzie nie tak?

W pierwszych 23 spotkaniach sezonu Brighton przegrał tylko cztery razy, teraz takie wpadki przychodzą im z łatwością, a do tego regularnie.

Ich szczelna obrona szwankuje w ostatnich tygodniach, po części dlatego, że Dan Burn został sprzedany do Newcastle United, ale także dlatego, że z powodu kontuzji pachwiny niedostępny jest Adam Webster, a kapitan Lewis Dunk nie doszedł jeszcze do swojej optymalnej dyspozycji po urazie kolana, który wykluczył go z gry na dwa miesiące.

Mają także problem z tworzeniem sobie sytuacji w inny sposób, niż po stałych fragmentach gry.

W ostatnim czasie kłopoty powoduje zatem mieszanka kontuzji, słabszej formy oraz trudności w wyprowadzaniu akcji.

Adam Lallana gra swój drugi sezon w barwach Mew, jak sobie radzi i jak oceniasz go jako zawodnika ogólnie?

33-latek jest ważnym elementem zespołu, na treningach podnosi poziom zajęć, jest też wzorem do naśladowania dla młodszych piłkarzy.

W ekipie Grahama Pottera występuje raczej regularnie - to coś, co nie było takie oczywiste w czasie jego naznaczonej urazami kariery w Liverpoolu.

Brighton odpowiednio zarządza jego czasem gry, a kiedy pojawia się na boisku, wnosi spokój do środka pola. Wydaje mi się jednak, że kibice oczekiwali od niego większej ilości bramek i asyst.

Kiedy oba zespoły spotkały się w październiku Brighton na początku wyglądał, jakby przyjechał po jak najniższy wymiar kary, ale potem udało im się wywrócić mecz do góry nogami i osiągnąć remis 2:2 - są jedną z niewielu ekip, którym udało się wyrwać punkty Liverpoolowi na Anfield w tym sezonie. Czy i tym razem Brighton będzie w stanie wywalczyć podobny rezultat?

Biorąc pod uwagę cztery kolejne porażki Brighton w ostatnim czasie, w których strzelili jedną bramkę, a stracili dziewięć, nie liczę na podobny wynik, zwłaszcza biorąc pod uwagę aktualną formę Liverpoolu.

Webster jest kontuzjowany, dodatkowo Brighton rzadko wygrywa na własnym stadionie, w tym sezonie na The Amex ta sztuka udała im się zaledwie trzy razy. Ofensywny styl gry Liverpoolu być może bardziej będzie pasował ekipie Brighton, zdecydowanie wolą mierzyć się z zespołami, które atakują, a nie tylko się bronią, jednak pozytywny wynik Mew w tym spotkaniu będzie niespodzianką.

Na jakich zawodników powinien uważać Liverpool w sobotę?

Tariq Lamptey, kiedy jest w formie, potrafi być naprawdę niebezpieczny na prawym wahadle, w październiku przekonał się o tym Andy Robertson, któremu Lamptey stwarzał nie lada problemy po swoim wejściu na boisko z ławki.

Jest piekielnie szybki, do tego potrafi z łatwością stworzyć coś z niczego. Yves Bissouma jest bardzo mocny w środku pola, kiedy trener na niego stawia. W zeszłym sezonie zaliczył najwięcej przechwytów i odbiorów w całej lidze, jednak w ostatni weekend usiadł na ławce rezerwowych, bo nie jest w najlepszej formie.

Leandro Trossard pokazał się ze świetnej strony w tamtym spotkaniu, które zakończyło się remisem 2:2, a kiedy ma dobry dzień, to z uśmiechem na ustach mija przeciwników. Jednak on również miewa wahania formy.

Czy w klubie są jacyś wyróżniający się młodzieżowcy, których będziemy oglądać coraz częściej?

W Brighton jest wielu młodych piłkarzy, w których nadzieje pokładają kibice. Jednym z nich jest siedemnastoletni napastnik Evan Ferguson.

Głośno o nim zrobiło się już w 2019 roku, kiedy jako czternastolatek zagrał w barwach irlandzkiej drużyny Bohemians w spotkaniu przeciwko Chelsea i nie wyglądał w nim, jakby był zagubiony. Mówiło się, że w styczniu 2021 chciał go pozyskać Liverpool, wybrał jednak Brighton i jego rozwój w klubie jest naprawdę błyskawiczny.

Ferguson najpierw trafił do drużyny młodzieżowej, szybko awansował do ekipy rezerw, a w tym sezonie już w sierpniu zaliczył debiut w pierwszym zespole, miał wtedy zaledwie 16 lat, ma też za sobą pierwsze występy w Pucharze Anglii i Premier League.

19-letni Jeremy Sarmiento to inny duży talent. Jest bardzo szybki, świetnie radzi sobie na małej przestrzeni, kapitalnie drybluje, można się po nim spodziewać naprawdę dużo.

Brighton wygląda na klub z jasną wizją na przyszłość i nowoczesnym stadionem, co jest sytuacją zgoła inną od tej, w jakiej drużyna znajdowała się w latach 80. i 90. Jak ważne było odrodzenie się zespołu w kontekście całego miasta?

Brighton był blisko spadnięcia z Football League w 1997 roku, uratował ich remis z Hereford w ostatnim meczu sezonu, następnie nastąpiło odrodzenie klubu z inicjatywy kibiców.

Porównywanie miejsca, w którym zespół znajdował się 25 lat temu do tego, gdzie jest teraz - to niewiarygodna historia. Być kibicem Brighton teraz to kapitalne uczucie.

Gdybyś mógł zabrać jednego piłkarza ze składu Liverpoolu i włączyć go do ekipy Brighton, to którego byś wybrał?

Ciężko jest wybrać tylko jednego, jest ich tak wielu! Oczywistym wyborem jest Mo Salah. Brighton ma problemy ze zdobywaniem bramek, a Egipcjanin jest królem…

Co w tej chwili byłoby wyznacznikiem udanego sezonu dla Brighton?

Rekordem punktowym drużyny w Premier League jest 41 oczek, w tej chwili do tego wyniku brakuje im ośmiu punktów, a do rozegrania pozostało 11 spotkań. Ostatnio przegrali jednak cztery mecze z rzędu, przez co ten cel nie wydaje się już tak łatwy do osiągnięcia jak jeszcze kilka tygodni temu.

W krótkim czasie z miejsca pozwalającego na walkę o awans do europejskich pucharów spadli na trzynaste miejsce. Muszą przebić pułap 41 punktów, a ukończenie sezonu nad rywalami z Crystal Palace również byłoby świetnym osiągnięciem, w ostatnich latach nie zdarzało się to zbyt często.

Na koniec, jaki wynik przewidujesz w sobotę?

Mogę wyobrazić sobie tylko wyjazdową wygraną Liverpoolu. 1:3.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo