LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1299

Carragher: Nigdy nie będziemy jak Chelsea


Jamie Carragher wyraził wsparcie dla Jürgena Kloppa, by ten został w klubie i odwrócił obecną sytuację - dodał przy tym, że LFC "nigdy nie będzie jak Chelsea".

The Reds słabo weszli w nowy sezon, wygrywając zaledwie dwa spośród sześciu dotychczasowych spotkań Premier League, zanim ponieśli niepokojącą porażkę 4:1 z Napoli w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów w zeszłym tygodniu.

Występ w Neapolu wywołał oczywistą reakcję. Podczas pomeczowej konferencji prasowej jedno z pytań dotyczyło tego, czy Klopp nie obawia się o swoją posadę po tym, jak zwolniono Thomasa Tuchela z Chelsea.

Boss The Reds odrzucił tę sugestię w typowy dla siebie sposób, natomiast były klubowy kapitan Carragher poparł Niemca, aby to właśnie on, a nie ktoś inny odwrócił losy klubu.

- W Niemczech [gdy Klopp opuszczał Borussię Dortmund] panowało powszechne poczucie, że to czas na nową przygodę, jednak w Liverpoolu nic takiego się nie dzieje - napisał Carragher w The Telegraph. 

- Klopp będzie menedżerem przez najbliższe cztery lata. To dlatego podpisał nową umowę z klubem w zeszłym sezonie. 

- Pomijając już wszystkie jego sukcesy, nie ma topowego menedżera, który byłby tak znakomity w podnoszeniu się w najgorszych momentach. Nie ma trenera lepiej wykwalifikowanego, by odwrócić słabą formę Liverpoolu.

- Odbudowa z Kloppem u steru może nastąpić nawet wcześniej niż się przewiduje. Nic w jego zachowaniu nie wskazuje, by nie miał apetytu na kolejne wyzwanie. Póki rządzi Klopp, Liverpool nigdy nie będzie taki jak Chelsea ani inne kluby, nie dopuszczające perspektywy, w której to dotychczasowy trener wyciąga zespół z dołka. 

Piłkarski ekspert i legendarny zawodnik Liverpoolu wypowiedział się również na temat porażki z zeszłego tygodnia we Włoszech. Anglik wskazał na słabą i zdezorganizowaną pomoc jako jeden z kluczowych powodów, przez które drużyna Luciano Spallettiego mogła tak często i tak łatwo poddawać próbie wysokie ustawienie linii obrony Liverpoolu. The Reds nie sprowadzili latem żadnego z dwóch priorytetowych celów transferowych do gry w środku pola, mają też kłopoty z kontuzjami takich zawodników jak Thiago, Curtis Jones i Naby Keïta.

I choć Carragher powtórzył powszechną opinię o brakach zespołu w pomocy, tak też po raz kolejny radzi The Reds, by po prostu wrócili do formy, która pozwoliła im cieszyć się ze zwycięstwa w Lidze Mistrzów i Premier League - niezależnie od tego, czy oznacza to przebudowę składu, czy nie.

- Kiedy Klopp i jego sztab zbierają się w centrum szkoleniowym AXA, ich priorytetem musi być kwestia tego, jak zaszczepić w zespole nową energię - powiedział Carragher. 

- To skłoni do podejmowania trudnych decyzji, poddawania analizie występów graczy, którzy wiernie służyli Kloppowi, ale nie są już w stanie konsekwentnie realizować jego wizji.

- Przyczyną problemu jest niepowodzenie misji wzmocnienia pomocy w lecie. Klub uznał, że Aurelien Tchouameni (który wybrał Real Madryt) i Jude Bellingham pasują do tej roli. Większość kibiców - w tym ja - uważa, że osiągnięcia Liverpoolu w zakresie rekrutacji sugerują, by mieć zaufanie do ludzi odpowiedzialnych za transfery. Jeśli zatem muszą czekać na Bellinghama - tak jak zrobili w przypadku Van Dijka w 2017 roku - niech tak będzie. Niestety jednak na ten moment wygląda to na błąd ze względu na liczbę kontuzji w pomocy.

- Ci zawodnicy, jak np. Salah, są zbyt dobrzy, żeby nie wrócić do miejsca, w którym byli. Klasa jest permanentna. To samo dotyczy menedżera. Niektórzy twierdzą, że Liverpool płaci teraz cenę za ostatnie pięć lat. Jeśli tak, to jest to cena, którą każdy fan chętnie zapłaciłby ponownie.

- Jeśli kolejna przebudowa zespołu z Anfield zajmie tyle samo czasu, co pierwsza, Klopp otrzyma całe wsparcie i czas, jakiego potrzebuje. Jeśli to początek końca ery w Liverpoolu, to niech wszystko się zmienia, z wyjątkiem menedżera.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Salah zostanie w klubie na kolejny sezon  (3)
29.04.2024 13:11, BarryAllen, The Athletic
Wszystkie twarze Arne Slota  (1)
29.04.2024 12:56, Zalewsky, własne
Shearer i Wright o decyzji Anthony'ego Taylora  (1)
29.04.2024 11:45, Bajer_LFC98, Liverpool Echo
Luis Díaz graczem meczu z Młotami  (0)
29.04.2024 01:20, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
29.04.2024 00:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Shearer: Mo może czuć się pokrzywdzony  (7)
28.04.2024 19:22, B9K, Liverpool Echo