Carra: Spektakularne zwycięstwo!

Jamie Carragher twierdzi, że wygrane z Wolves i Manchesterem United w minionym tygodniu, dały Liverpoolowi nadzieje na skuteczny finisz w TOP 4.

The Reds tracą do czwartego Tottenhamu raptem 3 punkty, mając w zanadrzu jeszcze jedno spotkanie do rozegrania.

- Kiedy widzisz Liverpool grający w ten sposób, zastanawiasz się, jak to możliwe, że zespół grał bardzo często tak źle w poprzednich spotkaniach?

- Zanotowali spektakularne zwycięstwo. Totalnie stłamsili United po przerwie i po prostu wzięli, co im się należało - kontynuował Carra.

- Klopp nie manifestował zwycięstwa, wymachując w kierunku the Kop pięściami, gdyż doskonale wie, że przed jego zespołem jeszcze sporo pracy do wykonania.

- Myślę, że dla Liverpoolu to może być olbrzymi zastrzyk pewności siebie. Potrzebują pierwszej czwórki na koniec sezonu, muszą znów grać w Lidze Mistrzów. Klub czeka latem przebudowa składu, więc argument w postaci Champions League może być istotny dla wielu piłkarzy.

Liverpool czeka jeszcze w tym sezonie m.in wyjazd na Etihad 1 kwietnia, by kilka dni później zagrać na wyjeździe z Chelsea, a potem na Anfield z Arsenalem. Według Carraghera te 3 spotkania będą miały decydujące znaczenie dla podopiecznych Kloppa.

- Wciąż nie mogę uwierzyć, że Liverpool po tylu koszmarnych występach w tym sezonie, ma TOP 4 na wyciągnięcie ręki.

- Za tydzień grają z Bournemouth i wszyscy spodziewają się ich wygranej w tym pojedynku.

- Potem zaczynają się prawdziwe schody. City, Chelsea i Arsenal. Te spotkania zadecydują o tym, czy skończą sezon w TOP 4 - podsumował Jamie.