PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1697

Wywiad z kibicem Bournemouth


Liverpool nie może sobie pozwolić na kolejny zły wynik na Anfield, a Bournemouth jest drużyną, która zdecydowanie jest zdolna do sprawienia niespodzianki.

The Reds wygrali we wtorek z Milanem w Lidze Mistrzów, jednakże porażka przeciwko Nottingham Forest nadal jest świeżą raną.

W sobotę drużyna Arne Slota powraca do gry w Premier League, a powrót ten musi zakończyć się trzema punktami dla gospodarzy.

Wisienki zajmują 11 miejsce w tabeli po czterech kolejkach, przegrywając tylko jedno spotkanie, także nie będzie to bułka z masłem.

Przed nadchodzącym starciem porozmawialiśmy z Tomem Jordanem z podcastu Back Of The Net aby porozmawiać o dotychczasowym sezonie, nadchodzącym sobotnim spotkaniu i nie tylko.

Jak opisałbyś dotychczasowy sezon Bournemouth?

Był to niezły start biorąc pod uwagę samą grę, jednak zdecydowanie czujemy, że moglibyśmy mieć więcej punktów na koncie.

O ironio, nasz najgorszy występ był jednocześnie tym, który zapewnił nam trzy punkty. Mowa tu o meczu przeciwko Evertonowi.

Ciężko było przełknąć spotkanie z Newcastle, gdzie "pomyłka" sprawiła, że nasz późno zdobyty gol nie został uznany.

(Udaje zaskoczonego)

Czy cele na ten sezon zmieniły się od letniego okienka transferowego?

Nie, nie wydaje mi siÄ™.

Mimo, że straciliśmy naszego głównego zawodnika, Doma Solanke, nadal uważam, że możemy zaliczyć progres i wspiąć się na wyższe miejsce w tabeli względem poprzedniego sezonu, gdzie byliśmy na 12 miejscu.

Czy są jacyś gracze, którzy wyjątkowo dobrze się prezentowali?

Antoine Semenyo zaliczył mocne wejście w sezon.

Bez przerwy zagrażał przeciwnikowi, a teraz dodaje także gole i asysty.

Nasz rekordowy transfer, Evanilson, jeszcze nie zdobył bramki, i niestety zmarnował tydzień temu stuprocentową szansę na gola z rzutu karnego.

Mamy więc nadzieje, że wkrótce zdobędzie swoje premierowe trafienie.

Co myślisz o starcie sezonu Liverpoolu?

Patrząc z zewnątrz, jest to według mnie naprawdę imponujący start.

Wiadomym było, że nie łatwo będzie się zaadaptować do rzeczywistości po Kloppie, ale dotychczasowe przesłanki są obiecujące.

A co sÄ…dzisz o Arne Slocie?

Arne już teraz był w stanie zaimplementować swój styl drużynie i zdecydowanie wygląda jak topowy szkoleniowiec.

Jest on spokojniejszy, co jest wielką zmianą w porównaniu do Jürgena, ale myślę, że dobrze trafiliście.

A w temacie sobotniego meczu, co sądzisz o doświadczeniu meczu na Anfield?

Będąc kibicem "mniejszego klubu" ten stadion ma swoje wady i zalety.

Historia Anfield i cała otoczka tego miejsca jest oczywiście niezwykła.

Tak więc grając z małym Bournemouth, ciężko jest doświadczyć tej legendarnej, największej atmosfery!

W jakich obszarach toczone będą kluczowe pojedynki?

Mamy wiele szybkości i potrafimy stwarzać zagrożenie w bocznych sektorach, mamy więc nadzieję omijać waszych bocznych obrońców w fazach przejściowych.

Gramy wysokim i agresywnym pressingiem, także jeżeli wszystko pójdzie z planem, to będziemy w stanie stworzyć sobie wielkie szanse.

Druga strona medalu jest taka, że jeżeli skutecznie ominiecie ten pressing, wtedy to my będziemy w tarapatach.

Na zakończenie, jakie są twoje przewidywania?

Głowa każe mi myśleć, że jesteście zbyt mocni, więc powiem że będzie 3:1 dla Liverpoolu, jednakże serce podpowiada mi, że zawsze możemy sprawić niespodziankę i wywalczyć remis.

Zawsze idź za głosem serca, także stawiam na 1:1.


Doceniasz naszÄ… pracÄ™? Postaw nam kawÄ™! Postaw kawÄ™ LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności