Quansah: Jestem swoim największym krytykiem
Jarell Quansah, przyznaje, że obecny sezon jest dla niego trudny, ale każdy mecz to dla niego proces uczenia się.
- Nie zniechęcam się, jeśli popełnię jeden lub dwa błędy – mówi obrońca Liverpoolu.
21-latek miał trudny początek rozgrywek, kiedy został zmieniony w przerwie pierwszego meczu sezonu przeciwko Ipswich w sierpniu, po tym jak trener Arne Slot uznał, że za dużo pojedynków przegrywa z Liamem Delapem.
W rezultacie stracił miejsce w składzie na rzecz Ibrahimy Konate, a z sześciu meczów, które rozpoczął w 11 występach od tamtego czasu, pięć miało miejsce w krajowych rozgrywkach pucharowych.
Kontuzja ścięgna Joe Gomeza, oraz ujawnienie przez Konate w przeddzień meczu Ligi Mistrzów, że gra przy wsparciu środków przeciwbólowych z powodu problemu z kolanem, spowodowały, że Quansah swoje pierwsze spotkanie w Lidze Mistrzów obok Virgila van Dijka zagrał we wtorkowy wieczór przeciwko Lille.
Konate prawdopodobnie wróci do składu na sobotni mecz z Ipswich, więc Quansah nie będzie miał okazji do rewanżu, ale wie, że to wszystko jest częścią jego futbolowej edukacji.
- Po prostu wiem, że muszę się uczyć. To będzie długa kariera, mam taką nadzieję. Temperament to najważniejsza rzecz dla mnie, lub każdego młodego stopera. Muszę uczyć się od zawodników wokół mnie – deklaruje 21-latek.
Ze względu na postęp, jaki zrobił w poprzednim sezonie, oczekiwania wobec Quansaha były większe, a mimo że zaczął jako pierwszy wybór w pierwszym meczu, zawsze było prawdopodobne, że spadnie w hierarchii.
- Nie będę siedział tutaj i mówił, że to łatwe. Zawsze jest ciężko. Chodzi o to, jak się przygotowujesz, stawiając się w najlepszej kondycji psychicznej i fizycznej.
- Nie jest łatwo, kiedy nie jesteś w składzie, ale musisz zrobić wszystko, co w twojej mocy dla drużyny. Ciągle pchać do przodu – wymienia młody obrońca.
- Zawsze analizuję swoją grę, niezależnie od tego, czy zagram dobrze, czy źle. Nie jestem gotowym produktem. Jestem swoim największym krytykiem, zawsze to mówiłem. Niezależnie od tego, czy zagram dobrze, czy źle, będę siebie krytykować. Kiedy gram swoje najlepsze mecze, to prawdopodobnie wtedy jestem najsurowszy dla siebie – dodaje.
Quansah ma to szczęście, że nie tylko ma obok siebie zawodników o klasie i doświadczeniu takim jak Van Dijk, Konate i Gomez. W sztabie trenerskim jest bowiem były środkowy obrońca Ajaxu i Holandii, John Heitinga.
- Zawsze mogę się do niego zwrócić. To świetny stoper ze wspaniałą karierą, więc zawsze mogę podpytać go o radę – podsumowuje zawodnik The Reds.
Komentarze (1)