LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 768

Wywiad z kibicem Aston Villi


Przedstawiamy przedmeczową rozmowę z fanem Aston Villi Jamesem Laishleyem, który na oficjalnej stronie internetowej Liverpoolu odpowiada na pytania dotyczące swojej i naszej drużyny. Spotkanie z the Villans odbędzie się w niedzielne popołudnie w Birmingham.

Jakie odczucia towarzyszą kibicom Aston Villi przed naszą wizytą?

Fani the Villans zawsze z niecierpliwością czekają na wielkie mecze i tym razem nie jest inaczej. Nasze kluby mają za sobą kawał historii i chociaż nie jesteśmy już drużyną sprzed dwóch czy trzech lat, wciąż możemy osiągać dobre wyniki. Pokonanie na wyjeździe Boltonu w zeszłym tygodniu było wspaniałe i powinno poprawić pewność siebie w naszym zespole. To przejściowy i eksperymentalny okres na Villa Park i mieliśmy problemy z większymi zespołami w tym sezonie.

Jedna przyśpiewka, którą na pewno usłyszymy?

Z pewnością zaśpiewamy o Petrovie, Agbonlahorze i Cuellarze. Nieważne jednak kto gra, człowiek, o którym zawsze będziemy śpiewać, to Paul McGrath!

Gdzie przyjezdni fani mogą napić się piwka?

Goście zazwyczaj chodzą do The Witton Arms, to pub wystylizowany właśnie pod kibiców przyjezdnych. Również Star City nie jest daleko i ma mnóstwo miejsca.

Zawodnicy, których powinniśmy się obawiać?

Nasza dwójka napastników ma potencjał, aby stwarzać problemy obronie. Gabby Agbonlahor gra w tym sezonie świetnie, być może najlepiej w karierze. Darren Bent zawsze jest zagrożeniem, a jego strzelecki dorobek mówi sam za siebie. Jeśli tylko zapewni im się podania (od takich piłkarzy jak Albrighton czy N'Zogbia), można stawiać w ciemno, że trafią do siatki.

A kogo wy się obawiacie?

Luis Suarez to najlepszy zawodnik Liverpoolu w tym sezonie, gra naprawdę dobrą piłkę. Doskonale wie, jak utrudnić życie obrońcom przeciwnika i z pewnością stanowi zagrożenie. Charlie Adam to solidne ogniwo w pomocy, a grając przeciwko naszej drugiej linii, którą uważam za najsłabszą, może stworzyć różnicę.

Co z perspektywą Stewarta Downinga wracającego w czerwonej koszulce?

Nie sądzę, aby otrzymał wrogie przyjęcie. Grał w Aston Villi bardzo dobrze, szczególnie w ostatnim sezonie. Nie sądzę, aby w Liverpoolu pokazał już swoje wszystkie umiejętności, ale z kim, jeśli nie z the Villans, może pokazać się z najlepszej strony? Jego silne strony to dośrodkowania i zmiana tempa.

Jak wielką stratą jest absencja Shaya Givena z powodu kontuzji?

Strata Shaya to wielka strata. Dobrze u nas bronił do tej pory i jest bramkarzem pierwszego wyboru. W jego miejsce wskoczy Brad Guzan, który nie jest wcale słabym golkiperem. W zeszłym tygodniu wykonał kilka świetnych interwencji w meczu z Boltonem i będzie miał wspaniałą okazję, by potwierdzić swoje umiejętności. Mam nadzieję, że sobie poradzi.

Najlepszy sposób na pokonanie Villi?

Wyizolować napastników i odciąć skrzydłowych. Jeśli zagramy 4-4-2, tak jak w ostatnim meczu, będziemy wyglądać o wiele lepiej niż w ustawieniu 4-3-3. Agger i Skrtel będą musieli być blisko Agbonlahora i Benta, ale jeśli Johnson i Enrique będą w stanie odciąć Albrightona i N'Zogbię, jesteście w połowie drogi.

Najlepsza i najgorsza rzecz w byciu fanem Aston Villi?

Najgorsza rzecz to jak blisko możemy się zliżyć do osiągnięcia celu, zanim wszystko wysypie nam się z rąk. W ostatnich kilku latach kilka razy wyjeżdżaliśmy na Wembley i byliśmy na wyciągnięcie ręki od League Cup, FA Cup i awansu do Champions League, ale wszystko rozpadało się na ostatniej prostej. Najlepsza rzecz to wspieranie klubu z bogatą historią i klubu, przeciwko któremu inne drużyny chcą grać. To również świetna zabawa!

Wynik?

2-2.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

pirek 16.12.2011 12:51 #
hm, dziwne bo wydawało mi się że czytałem newsa w tygodniu że AV zagra bez Agbonlahora (zawieszenie za kartki) przeciwko nam. Ale żeby kibic the Villans o tym nie wiedział i nas straszył Agbonlahorem..? a co do prezentu od mikołaja to nawet 1:0 by mnie ucieszyło, choć czekam na przełamanie i mam nadzieję że słupki i poprzeczki nie będą pomocne dla gospodarzy w tym meczu:)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic