LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1108

Oceny według LFC.pl


Szybko strzelony gol przez Lamberta dał złudną nadzieję na dobry wynik na Selhurst Park. Piłkarze Liverpoolu po raz kolejny zagrali bezbarwny mecz i po raz kolejny odnieśli porażkę w lidze. Poniżej oceny za to spotkanie.

Simon Mignolet 5 - Przy pierwszej bramce zabrakło mu trochę szczęścia przy obronie dobitki Gayle’a, natomiast przy drugim golu powinien zachować się lepiej, bo piłka przeleciała mu między nogami, a miał czas, by instynktownie zareagować. Jednak do całej sytuacji, by nie doszło, gdy potrafił kopnąć prosto piłkę z rzutu wolnego. To przerosło jego możliwości, Orły zaczęły grę z wyrzutu z autu, a dalej wiemy, jak to się potoczyło.

Javier Manquillo 4 - Miał kłopoty z upilnowaniem Bolasie, który dał mu się we znaki w tym meczu. W ofensywie wiele pożytku z niego nie było, miał bardzo dobrą szansę na strzelenie bramki i mimo że był nieatakowany to oddał beznadziejny strzał, który otarł się jeszcze o nogi obrońcy Crystal Palace i wyleciał na aut.

Martin Skrtel 4 - Ciężko zrozumieć, czemu będąc 14 centymetrów wyższym i kilkanaście kilogramów cięższym od Gayle’a, łapie go za koszulkę i fauluje. Napastnik gospodarzy też ciągnął za koszulkę Słowaka, ale w takiej strefie nie można prowokować takich głupich fauli, bo dziś Liverpool zapłacił za ten błąd najwyższą cenę, tracąc bramkę. Ponadto przy pierwszym golu nie zdążył z asekuracją Mignoleta i dał się uprzedzić Gayle’owi, mimo że w momencie strzału Bolasie był bliżej bramki Belga.

Dejan Lovren 4,5 - Nie wyglądał źle, wygrał aż osiem pojedynków powietrznych. Nie byłby jednak sobą, gdyby nie zrobił jakiegoś babola, więc pozwolił, by Bolasie przyjmujący piłkę plecami do niego i bramki zdołał go minąć i asystować przy drugiej bramce.

Glen Johnson 4,5 - Nie za bardzo leżała mu ta pozycja przy wyprowadzaniu ataków, ale grał w miarę rozważnie i ustrzegł się większych błędów.

Steven Gerrard 3 - Rodgers powinien przestać robić mu krzywdę, wystawiając na pozycji defensywnego pomocnika, bo Anglik sobie tam nie radzi. Przy pierwszej bramce i rajdzie Bolasie był bierny. Przy drugiej powinien odcinać możliwość zagrania piłki przed obronę, ale przez cały czas nawet nie spojrzał za siebie, jak wygląda sytuacja w polu karnym. W drugiej połowie miał trudną do opanowania piłkę, stracił ją i gospodarze ruszyli z groźną kontrą trzech na dwóch, z której na szczęście nic nie wyniknęło. Oddał pięć strzałów na bramkę, ale żadnego celnego. Mimo gry na pozycji defensywnego pomocnika nie zaliczył żadnego odbioru i ani razu nie faulował rywala.

Joe Allen 6,5 - Ciężko wyjaśnić, czemu zszedł z boiska przed końcem meczu. Dobrze rozgrywał piłkę, zaledwie jedno jego podanie było niecelne. W pierwszej połowie celnie dośrodkował do Lamberta. Sporo pomógł też w defensywie, m.in. blokując groźny strzał Jedinaka. Był najwięcej razy faulowanym zawodnikiem w tym meczu. Gdy schodził z boiska, był jeszcze remis.

Adam Lallana 6,5 – PIŁKARZ MECZU - Podobnie jak Allen wyróżnił się niemal stuprocentową celnością podań, a wśród nich jedno otworzyło Lambertowi drogę do bramki. Grał na trochę nietypowej dla siebie pozycji, przez co był zmuszony do większej pracy w defensywie (2 odbiory, 2 razy faulował). Został zmieniony w pierwszej kolejności.

Raheem Sterling 5 - Mało widoczny w tym spotkaniu. Warta uwagi była tylko jedna akcja, w której wziął udział młody Anglik, gdy już upadając zdołał podać piłkę do Manquillo w polu karnym. Trzykrotnie był faulowany.

Philippe Coutinho 6 - Będąc sfrustrowany bezradnością drużyny często decydował się na bardzo odważne akcje, które miały małe szanse powodzenia, bo często doskakiwało do niego dwóch zawodników rywali, a trzeci jeszcze ich asekurował. To jego rajd poprzedził dobrą sytuację Manquillo.

Rickie Lambert 6 - Napastników rozlicza się z bramek, a Lambert wpisał się na listę strzelców jako pierwszy, gdy wykonał dobry ruch, dzięki któremu zgubił Kelly’ego, dobrze przyjął piłkę i z precyzją wykończył sytuację. Nie jest łatwą rzeczą wyjście w pierwszym składzie i brylowanie na boisku, gdy ma się za sobą zaledwie trzy straty w pierwszej jedenastce w przeciągu ponad trzech miesięcy. Dla byłego napastnika Southampton był to dopiero czwarty mecz, w którym wyszedł w wyjściowej jedenastce, ostatni raz zaczął prawie miesiąc temu przeciwko Swansea. Przydała się jego dobra gra w powietrzu, gdzie wygrał osiem pojedynków, a po jednej jego główce Sterling wszedł z piłką w pole karne i próbował wymusić rzut karny.

Rezerwowi:

Fabio Borini 5 - Tym razem jego wejście nic nie wniosło do gry, jednak przez te 20 minut zdołał oddać jeden strzał na bramkę z pola karnego, ale piłka po nim poleciała nad poprzeczką.

Emre Can 5 - Zmienił dobrze dysponowanego Lallanę i podobnie jak u Włocha, jego wejście nie przełożyło się na coś pozytywnego. Obaj rezerwowi wchodzili przy stanie 1:1, a skończyło się porażką.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (8)

Lyzwa7 24.11.2014 13:41 #
Po raz kolejny Rodgers spierdzielił zmiany.
Can i Borini za Allena i Lallanę, przejście na jakieś dziwne 4-2-4 nigdy dobrze się nie skończyło.
vohun 24.11.2014 13:54 #
TIKI SRAKA, powrót do przeszłości ..
RK23 24.11.2014 13:56 #
właśnie tak się zastanawiałem jakim ustawieniem gramy kiedy grał kwartet Lambert, Borini, Sterling, Coutinho. Właściwie to było 4-1-4 + Gerrard
LFC_RTS 24.11.2014 14:44 #
Boję się składu na Bułgarów...
HeroSs 24.11.2014 17:15 #
Lovren 4,5
Manquillo 4?

No Panowie bez jaj. Lovren powinien dostać 1 za samo wejście w pierwszym składzie :)

burmanek8 24.11.2014 17:17 #
Potrafi mi ktoś wyjaśnić ten dziwny nawyk u Rodgersa żeby zmieniać najlepiej prezentujących się zawodników? Przecież to już nie pierwszy raz...
silver7 24.11.2014 17:26 #
Trener na lata, a nawet nie potrafi porządnych zmian przeprowadzić ( zresztą nie pierwszy raz ). Jak w następnym meczu zobaczę tą chorwacką mordę w pierwszym składzie, będę się chyba modlił o jak najszybsze zwolnienie Bredzia.
lokiec 24.11.2014 18:05 #
jako naczelny hejter Mignoleta uważam,że nie zagrał najgorzej. Ciesze się natomiast, że wspomniane było jego nieudolne wybicie z wolnego na poziomie... no właśnie, nawet nie wiem jaki to poziom :|

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (0)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic