Newcastle przygotowuje się na ofertę za Isaka
Newcastle spodziewa się formalnej oferty ze strony Liverpoolu za Alexandra Isaka jeszcze w tym tygodniu, po tym jak Eddie Howe ujawnił, że nie ma szans, by ich napastnik – który chce odejść – dołączył do drużyny na tournée w Azji.
25-letni zawodnik przebywa obecnie na Tyneside po tym, jak wykluczył swój udział w przedsezonowym wyjeździe z powodu kontuzji uda. Kolejne badania miały dać pozytywny wynik, ale mimo to pozostanie w domu.
Isak chce dołączyć do Liverpoolu, a po tym jak mistrzowie Premier League mają zainkasować 65 milionów funtów za sprzedaż Luisa Diaza do Bayernu Monachium, oczekuje się teraz oficjalnej oferty ze strony „The Reds”.
W takiej sytuacji właściciele Newcastle będą musieli podjąć decyzję – albo rozpoczną negocjacje i spróbują wyciągnąć maksymalną kwotę za zawodnika, albo odrzucą wszystkie oferty i ogłoszą, że Isak zostaje. Nawet w obozie zespołu w Singapurze panują podzielone opinie co do tego, która strategia będzie najlepsza dla klubu.
Przekaz z góry pozostaje niezmienny – chcą zatrzymać swoich najlepszych piłkarzy – ale fakt, że Isak jasno dał do zrozumienia, że chce odejść, może zmusić właścicieli do podjęcia decyzji czysto biznesowej, zwłaszcza jeśli oferta Liverpoolu zbliży się do 150 milionów funtów.
Po tym, jak Howe potwierdził, że Isak nie dołączy do zespołu w Korei Południowej w nadchodzącym tygodniu, trener odniósł się do kwestii, czy sytuacja wpływa na koncentrację jego zawodników:
– To normalny tryb pracy dla zawodników – powiedział szkoleniowiec Newcastle. – Oczywiście, że brak Alexa, zawodnika tej klasy, będzie odczuwalny przez grupę. Nie zamierzam temu zaprzeczać. Mamy bardzo profesjonalny zespół i jak na razie radzą sobie świetnie z tą sytuacją.
Newcastle nadal prowadzi rozmowy z Brentfordem w sprawie Yoane'a Wissy, a na liście życzeń znajdują się także Benjamin Sesko z RB Lipsk, Ollie Watkins z Aston Villi oraz Nicolas Jackson z Chelsea.
Howe, mówiąc po niedzielnej porażce 2:3 z Arsenalem, dodał:
– Nie jesteśmy oderwani od rzeczywistości. Wiemy, że musimy sprowadzić nowych zawodników. Wiemy to od dawna. Zrobiliśmy dużo pracy na koniec zeszłego sezonu, wiedzieliśmy, czego potrzebujemy. To było trudne okno transferowe. Zobaczymy, co uda się zrobić.
Craig Hope
Komentarze (7)
Żeby to funkcjonowało będzie potrzebny czas.